16.06.2015

Niedługo wakacje...


Jak ten czas leci...
już za chwilę wakacje :)
z jednej strony bardzo się na nie cieszę,
a z drugiej nie.
Amelia już od września idzie do zerówki,
troszkę się obawiam, bo ma dopiero pięć lat
i jest moją małą córeczką :)
Dla Oliwki będzie to ostatni rok w podstawówce...
Gimnazjum już wybrała :) jedno z lepszych, a że jesteśmy
spoza rejonu w przyszłym roku musi mieć jeszcze lepsze
stopnie niż w tym. 
Wracając do wakacji, właśnie dlatego
Mia została wysłana do Malfrue po nową
garderobę :)
W tym roku dla odmiany jedziemy w góry :)
Więc maluchy muszą mieć w co się ubrać ;)

Mia w bossskich ogrodniczkach i koszulce
od fantastycznej Malfrue :)









Zrobiłam kilka komplecików
dla maluchów ;)








To mój ulubiony zestaw :)








Mii zrobiłam bardzo podobny ;)








Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam serdecznie :)




14.06.2015

Mała dziewczynka w dużym lesie...





Mała dziewczynka weszła w duży las...










W tym lesie było troszkę strasznie...




...ale tylko na początku :)




W którą stronę iść ?







 Ciekawe co jest tam ;)




Mówisz pajączku, że do wyjścia już nie daleko.


































Dzisiaj modelką była moja córcia Amelia :)
Mam nadzieję, że zdjęcia się Wam podobały.
Pozdrawiam Was serdecznie :)



10.06.2015

Cuda od Malfrue :)



Wczoraj Mia wróciła z wojaży ;)
 Przywiozła ze sobą mnóstwo ciuchów
 od Malfrue :)
Wszystkie ciuszki śliczne i pięknie uszyte :)





Dzisiaj pokażę Wam tylko dwa zestawy :)



...duszki leśne,
Duszki leśne,



Wstają co dzień bardzo wcześnie



I ziewając raz po raz,


zaczynają sprzątać las,


Piorą liście, myją szyszki,


aż do koła wszystko błyszczy.


Muchomorom piorą groszki,
bo te duszki to czyścioszki...




Malfrue dziękujemy bardzo,bardzo :*


Z ilością zdjęć trochę przesadziłam ;)




Pozdrawiam Was serdecznie :)





Miłego wieczoru Wam życzę :)






9.06.2015

Trochę historii ;)


Jakiś czas temu napisała do mnie Pani Agnieszka.
Pisała, że kupiła książkę o historii lalek w której
odkryła, że system bjd wcale nie jest XX-wiecznym
wynalazkiem ;) Zaproponowała mi, że przetłumaczy tekst
i mi go podeśle jeśli miałabym ochotę opublikować go
na blogu.
Chyba nikt nie oparłby się takiej okazji :)
Ja też nie :)
Bardzo dziękuje Pani Agnieszce za poświęcenie mi swojego czasu :)
Nawet nie miałam pojęcia o istnieniu takich lalek :)
Dziękuję :*





Na podstawie książki Valerie Jackson-Douet i Brendy Gerwat-Clark "Lalki" (wydanie szwedzkie 1999r).

Lalka z Grödner Tal.

Czas: około 1810r
Twórca: nieznany niemiecki lalkarz
Wielkość: 41cm

Kształt stożkowy mechanizmu został zastąpiony przez przegubowy w popularnych,drewnianych lalkach,wytwarzanych na obszarze Grödner Tal,w południowych Niemczech.Przeguby kulowe wcześniej wykorzystywane były w modelach kolekcjonerskich lalek,lecz stopniowo weszły do użytku w zwykłych (ogólnodostępnych) lalkach.Takie lalki często mają przewody z pinami-to znaczy,że drewniane piny utrzymują nogi i ręce na miejscu,w gnieździe na spodzie korpusu (biodra) lub po bokach (ramiona).
Głowa tej lalki wykonana jest w tradycyjnym dla tej epoki stylu,ze schludnie malowanymi rysami twarzy.Uszy były nacinane,więc gdy tego typu lalki były ubrane,można było zakładać im kolczyki.
Typowym jest obramowanie twarzy dwukolorowymi włosami i lokami.Ponieważ zawijasy włosów zwykle malowano na żółto,przez co lalki były bardziej plastyczne.
Lalki z Grödner Tal miały rozmiary od 15cm do ponad 61cm i były wytwarzane w podobnym stylu przez ponad 50 lat.Dlatego też nie zawsze łatwo jest określić kiedy dokładnie zostały wykonane. 







Na podstawie książki Valerie Jackson-Douet i Brendy Gerwat-Clark "Lalki" (wydanie szwedzkie 1999r)

Lalka Joel Ellis

Czas: około 1873
Wytwórca: amerykański twórca Vermont Noveltry Co.
Wielkość: 30cm


Ta rzadka lalka nie jest szczególnie ładna,ale interesująca.Głowa i tors są z drewna,ręce i nogi z metalu (na nogach ma wysokie buty).Przewody,piny i gwoździe są w szyi,barkach,ramionach,
biodrach i kolanach.
Vermont Novelty Co. (Springfield,Vermont,USA) wytwarzały drewniane lalki na podstawie stylu opatentowanego przez Joela Addisona Hartley'a Ellis'a (1858-1925).On sam pochodził ze Springfield i był w tamtych czasach jednym z amerykańskich lalkarzy.
Ówczesna firma Ellis,Britton & Eaton była protoplastą Vermont Noveltry Co.,która wytwarzała rzadkie,charakterystyczne lalki,całe z drewna,zwane Lalki Joel Ellis.
Głowa i tors toczone były z jednego kawałka,a z powodu podobieństwa do malowanych lalek niemieckich nazywano je czasem manekinami.
Robione były w trzech wymiarach: 30cm, 38cm i 46cm.
Głowy kształtowane były w prasach pod ciśnieniem,ręcznie malowane i miały jasne albo ciemne włosy.
Lalki te są niezwykle rzadkie i bardzo drogie.Rzadko można je znaleźć poza USA.


 I jak Wam podobają się takie  lalki ?
Lalki Joel Ellis znalazłam na ebay, 
koszt takiej lalki to  1000 dolarów.
 Trochę tańsza jest lalka z Grödner Tal ;)
na ETSY można ją kupić do 350 dolarów.


Pozdrawiam Was serdecznie 
i miłego dnia Wam życzę :)



4.06.2015

Biały komplecik :)




Biały komplecik został zainspirowany biało czerwonym
komplecikiem Drutefki :) 
Tak mi się spodobał jej komplecik, że zapragnęłam
mieć też taki swój, nie identyczny, ale podobny  ;)
W roli modelki Lilka, bo 
Mia jeszcze nie wróciła ;)










Trzecie wyjście na rowerek i Amelka sama jeździ :D
Jestem z niej dumna :D 




Pozdrawiam słonecznie :)
Dzisiaj było u nas pięknie :)