Halloween

Wszystkim wyjeżdżającym na groby bliskich szerokiej, spokojnej i bezpiecznej drogi życzę.

  

Mały bonus :)

Nowa :)

Witam wszystkich serdecznie :)     
       Ciesze się jak małe dziecko na gwiazdkę :) Tak, tak uśmiech z buzi mi nie znika ( to dość dziwne ) chyba wpadłam po same uszy z tymi lalkami :D Po powrocie z pracy znalazłam awizo w skrzynce :) w te pędy poleciałam na pocztę  (ledwo zdążyłam przed zamknięciem ). Panie na poczcie już wiedziały po co przyszłam... pozdrawiam serdecznie Panie z poczty :) Wróciłam do domu, otworzyłam paczkę i znalazłam w niej moją pierwszą ale nie ostatnią Blythe clone tylko nie mówcie o tym mojemu mężowi :)  On i tak twierdzi,że wróciłam do pracy tylko po to aby mieć więcej kasy na lalki :D W paczce znalazłam oprócz lalki mały upominek od sprzedawcy ( to mnie mile zaskoczyło ) Płaszczyk, sukienkę i świeczkę :) Lalka jest cudowna, muszę tylko zmienić jej mak up i kupić nowe ciałko :) mam już jedno upatrzone. Wystarczy tego paplania :) przedstawiam Państwu moją  Madlen :)

Dziękuje za uwagę i zapraszam ponownie :D

Sesja bieliźniana.

 Witam Wszystkich serdecznie. Dzisiaj parę zdjęć Coco w negliżu :)

Dziękuję Wam za tak liczne odwiedziny i za miłe słowa pod adresem moich zdjęć :) Spokojnej nocy Wszystkim życzę.

  

Spacer po Cmentarzu Centralnym

Dzisiaj pogoda była cudowna :) właśnie taka jaką lubię i dlatego wybraliśmy się na spacer na cmentarz.Tak, tak wybraliśmy się bo ode mnie na cmentarz jedzie się aż dwoma autobusami. Cmentarz Centralny w Szczecinie jest największy w Polsce i trzeci co do wielkości w Europie. Udało nam się zrobić parę zdjęć, zapraszam do obejrzenia.

Coco na tle pomnika Braterstwa Broni.

Widok na kwatery wojenne.

Widok na fontanny i kaplicę.

                                                     Próba uchwycenia tęczy :)

Moja mała kochana "Zołzetka"

Starsza "Zołzetka"  jest w tym czasie u Babci :)

                    A tutaj widać jak moje maleństwo się cieszy, że mama daje mu buzi ;)

Dziękuje Kochani za tak liczne odwiedziny i przemiłe komentarze :D

Pozdrawiam Was gorąco i miłej nocy życzę.

Coco...

Witam Kochani :) tak jak w tytule dzisiaj będzie o Coco. Moja tangkou została przechrzczona na Coco :) Imię to zarezerwowane było dla wyjątkowej lalki i taką właśnie się okazała. Jest to pierwsza lalka , która dostała ode mnie imię. Jeszcze nie wiem w jakim kierunku stylizacyjnym będę z nią podążć... Na początek parę zdjęć, bardzo proszę nie przyglądać się zbyt mocno butkom bo średnio wręcz koszmarnie mi wyszły :( Proszę uzbroić się w cierpliwość zdjęć duuuuuuuuuuuuużo :)

Jak się dobrze przyjrzycie to zauważycie, że nosek jest lekko zadrapany, tak to moja wina nie bardzo jestem przyzwyczajona do "dyniogłowych" panien ustawiłam ją jak każdą inną pannę ale nie pomyślałam, że ciałko chude jak patyk a kapucyn wielki reszty się domyślcie 

Dziękuję za uwagę  Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zapraszam ponownie 

Jesień....

Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam jesień :) tak wiem jest zimno, wietrznie, deszczowo...  Lecz  początek jesieni to paleta moich ulubionych kolorów :) żółcie. pomarańcze aż po czerwienie w połączeniu z dość mocnym słońcem wyglądają niesamowicie bajkowo. Wyszliśmy dzisiaj rano na spacer, może nie było zbyt ciepło, ale było bardzo słonecznie... Ostatnio zrobiłam dla Sydney sweter i 
dzisiejsza pogoda idealnie skomponowała się z jego kolorystyką.