Niespodzianka :)

Bardzo mocno i gorąco chciałabym podziękować Paulince za prezenty jakie od Niej dostałam :) Przesyłka dotarła do mnie wczoraj, a że wczoraj byłam w pracy to mogę dopiero dzisiaj podziękować :) Jest mi strasznie miło... nie spodziewałam się takiego wyróżnienia :) Bardzo Ci dziękuję :)


Kolczyki cudowne...marzyłam o takich :)









Z tyłu na ścianie wisi cudowna kartka którą Paulinka sama własnoręcznie narysowała :D







Dostałam też uroczy wisiorek, który Madlen już mi podprowadziła :)






Po miesiącu dotarło :)








Moi Drodzy mam nadzieję, że nie jesteście takimi głuptasami jak ja i w te święta jedliście z umiarem :) Pozdrawiam Was serdecznie i  dziękuję za odwiedziny :D

Wesołych Świąt.

Lawiny radości,potopu miłości,
lampek migania, kolęd śpiewania,
prezentów bez liku. wiele kolędników,
oraz Sylwestra do rana z lampką szampana
Wesołych Świąt
życzę Wam ja i moje panny :)

 

Nowy wygląd :)

Postanowiłam zmienić ( znowu) troszkę wygląd mojego bloga, ale się chyba zapędziłam :) Jak na razie taki mi się podoba:) na jak długo ? nie wiem...mam nadzieję że, moje zmiany się też Wam spodobają :)
Dodałam dwie zakładki  ETSY i FACEBOOK-a. Postanowiłam spróbować  sił na ETSY będę wystawiać tam swoje prace a nóż się komuś spodobają :)  Koniec paplania zapraszam do obejrzenia nowego stroju Madlen :D




















Dziękuję Wam za odwiedziny i za przesympatyczne komentarze :)
Dobrej nocy życzę :))

Rybka :)

Moje maleństwo stwierdziło, że jest rybką. 

Czy Wasze dzieci też próbują pływać w śniegu?

U mnie za oknem bialutko, wszystkie drzewa i dachy pokryła biała pierzyna a mi zachciało się kolorów :) Tak, tak kocham zimę i śnieg, ale zabrakło mi kolorów bo ja taki wywrotowiec jestem :) Postanowiłam Wam zaprezentować nowy komplecik Madlen. Przepraszam za ilość zdjęć, cierpliwych zapraszam do oglądania :) 

Dziękuję za odwiedziny i za to, że dotrwaliście do końca :)

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.

Śnieg...

Wszyscy mają śnieg mam i ja :D

A to widok z mojego okna.

                              

Kocia czapka :)

Zrobiłam Madlen kocią czapkę ( moja młodsza córcia ma taką samą :))

U nas jest tak strasznie zimno,że aż z domu nie chce się wychodzić :(

Jeśli chodzi o śnieg to jest go tyle co nic. Nie ma nawet jak zrobić fajnych zdjęć na dworze :(  Kończę już te narzekanie i zapraszam na oglądanie zdjęć :)

                                                     

                                                        

                                                     

                                                     

                                                     

Dziękuję Wszystkim za odwiedziny, zapraszam do mnie ponownie :)
Spokojnego wieczoru Wam życzę :))

Biały komplecik

Witam Kochani :)
    Jakiś czas temu zakupiłam na Allegro pięć kilo materiału. Wydaje mi się, że są to resztki po zamkniętym sklepie. Kupiłam je w bardzo atrakcyjnej cenie bo sześć złoty za kilogram :) Materiały są przeróżne bo trafiły mi się nawet gobeliny... najmniejszy skrawek ma 80/80 cm...jak na razie wykorzystuję je jako tło :) Jeden już mogliście zobaczyć w poprzednich postach a dzisiaj zobaczycie kolejny :) Ja tu o materiałach tylko piszę a chciałam Wam pokazać co ostatnio udało mi się udzióbać :))
    

   Komplecik składa się z czapki zrobionej z mocherowej wełny oraz sukienko-tuniczki i torebki :)

                                     

                                    

                                  

                                 

Jak Wam się podoba moja ulubienica Madlen w takim wydaniu??? Bo mi strasznie, dalej jestem pod jej urokiem :))



Dziękuję Wam za odwiedziny i za jak zwykle bardzo miłe komentarze :))