Witam Was w ten piękny jesienny wieczór :)
Nie zdziwiłabym się, gdyby okazało się, że
już nikt do mnie nie zagląda...
Trochę mnie tu nie było, ale ostatnio czas mi tak szybko
ucieka, że nie zauważyłam nawet jak bardzo zaniedbałam
bloga, no i dochodzi do tego ten nieszczęsny facebook ;)
tam mam szybki kontakt ze wszystkimi i pewnie
też dlatego tak rzadko tu zaglądam.
Postaram się częściej dodawać zdjęcia.
A na osłodę parę zdjęć mojej Piper :)
Dalej jest numerem jeden w mojej mini
kolekcji :)
Ostatnio byłam w odwiedzinach u kuzynki, która
ma kota, niestety okazało się, że jestem uczulona
na kiciusie :( ale i tak nie powstrzymało mnie
to od zakupu zwierzaka ;)
I na dobranoc Mia :)
Sto procent cukru w cukrze ;)
Dobranoc :*
Powiedziałabym nawet, że dwieście :D taka glukoza/fruktoza a nie prosty sachar :D słodzizna *.* a Piper podziwiam na fb, ma tak piękne sweterki, że aż mnie ściska, żeby samej takie mieć dla siebie :) zazdraszczam :)
OdpowiedzUsuńkażda z czterech modelek fajna :)
OdpowiedzUsuńSame piękności! Zapraszam do mnie! ^-^
OdpowiedzUsuńPowtórzę to co napisałam na FB: Te buciki <3! Zbieram się właśnie do zakupu BJD (wybór pewnie padnie na minifee), nie ukrywam, że zachęciły mnie do tego Twoje zdjęcia :D.
OdpowiedzUsuńBuciki są autorstwa Gabrysi:) dziękuję bardzo mi miło i czekm na zdjęcia nowej panny.
UsuńSlicznosci <3
OdpowiedzUsuńMia przepiękna...Dla mnie niestety nieosiągalna.
OdpowiedzUsuń