Dzisiaj po pracy postanowiłam zrobić parę zdjęć
mojej dość zaniedbanej przeze mnie Talii.
Lalka piękna, ale troszkę za duża, mimo to
lubię ją bardzo, ostatnio nic dla niej nie wydziergałam,
ale mam nadzieję to zmienić ;)
Moja teściowa od tygodnia na wczasach, nie będzie
jej jeszcze dwa tygodnie, więc ja jestem w pracy codziennie
od 8.00 do 18.00. Trochę to męczące, ale za to mam więcej
czasu na dłubanki ;)
Leniwe popołudnie z książką :)
Muszę jej zmajstrować porządną
dioramę ;)
Wszystko już mam, tylko czasu
mi brakuje na realizację swoich pomysłów :/
Uwielbiam jej kluskowate stopy :)
Talia i Lilka :)
Dziękuję za odwiedziny :)
Pozdrawiam Was serdecznie :*
Ojej, panienka z kucykami jest taka maleńka! Nie miałam świadomości, że panny różnią się wzrostem :)) Obie cudne :) A te kluskowate stópki, również mnie urzekły
OdpowiedzUsuńAle słodziaki !!! A ta diorama jest nie-porządna ??? Piękne wnętrze :):)!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje lale! Zawsze są tak pięknie ubrane i mają ekstra pokoiki. :)
OdpowiedzUsuńAguś, zaprosiłam Cię do zabawy Liebster Award. Zapraszam jeśli znajdziesz czas :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! instrukcję znajdziesz w moim ostatnim poście :)
Ojej, Talia jest taka urocza <3 A w tej dioramce to już wogóle cud miód :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko witam po długiej mojej przerwie :)
OdpowiedzUsuńMaluszki są cudne i jak zawsze pięknie odziane. Wszystkie dzierganki firmy "Coco Dolls" są rewelacyjne :)))
Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę :***
Jak zwykle - sama słodycz ;-) maluszki przepiękne - pozdrawiam . d.
OdpowiedzUsuńDziewczynki są przeurocze ♥ A dioramy nie trzeba specjalnie poprawiać, już jest piękna ;)
OdpowiedzUsuń