Dzisiaj Walentynki :)
Dzień okazywania sobie jeszcze bardziej
ciepłych uczuć niż zazwyczaj :)
U mnie w domu wszyscy bardzo lubią
Walentynki :) staramy się ten dzień jakoś miło spędzić ;)
Dzisiaj mam wolną sobotę i piorę, sprzątam, prasuję,
gotuję zaraz będę piekła pączki z dziewczynkami
( tak, tak piekła ) więc dopiero juto będziemy świętować :)
Lilka przyszykowała dla nas Walentynki :)
Zrobiła przy tym niezły bałagan ;)
Liluś z okazji Walentynek dostała
ode mnie nową sukienkę i pończoszki :)
Kruszynka bardzo zajęta ;)
Dziękuję za odwiedziny :)
Szczęśliwych Walentynek Wam Życzę :*
Wspaniały bałagan xD Na pewno lilka miło spędziła ten dzień ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że tak celebrujecie to święto, bardzo to miłe :)
OdpowiedzUsuńNawet Lilka dostała walentynkowy prezent, na pewno sukieneczka ją ucieszyła bo wygląda ślicznie :)
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego najlepszego walentynkowego :***
Ciekawe do kogo tam tak Lilka pisze. :D
OdpowiedzUsuńSukieneczka po prostu rewelacyjna! :)
Pozdrawiam i miłych walentynek. :)
Slodka w kazdej sytuacji!!! <3
OdpowiedzUsuńJeju jaka mała ślicznotka! Trzecie zdjęcie i już wiem, że jestem zakochana! Walentynkowo w końcu ;)
OdpowiedzUsuńSkoro to dzisiaj, to miłego świętowania życzę :) Jaka przemiana Lilki ! Już na fejsbuku podziwiałam. Aż mi się chce takiego maleństwa. Ubranka jak zawsze pierwsza klasa, a po poprzednim poście sądząc ten "mini" rozmiar to już nie jest dla Ciebie problemem :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńLilko, a czytelnicy też dostaną Walentynkę? ;)
OdpowiedzUsuńTwój maluszek ma świetną sukienkę! W ogóle nie mogę napatrzeć się na tego ślicznego pysia, no i te jej oczka... Przeurocze! :D
Jaka ona śliczna !!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :) w sumie walentynki chyba z filmem spędziliśmy ;)
OdpowiedzUsuńLilka jest przeurocza, a komplecik podziwiam wytrwałości ;) ja jedynie szydełkiem potrafię a druty odmawiają mi posłuszeństwa ;) niby coś tam już wiem, prawo, lewo zrobić umiem, ale coś nie współgra ;D
Kiwcia nabiera sił, ale wciąż zestresowana, witaminki musimy kupić bo się nam skończyły niestety :)
Już sama nie wiem, w którym wigu Liluś wygląda najśliczniej. Ona jest taka urocza! Ubranko też cudne!
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do mnie na mebelkowe Cukierasie Rozdawasie! :D
widok zajętej kruszynki z kolorową opaską
OdpowiedzUsuńwe włoskach - wielce rozczulający :)
Ale ma ślicznie w domku, tak przytulnie. A niech wycina bałagan robi, bo to jest mały pukisiowy bałagan :)
OdpowiedzUsuńI love your doll and blog ^^
OdpowiedzUsuńI follow
http://myblythejulyandme.blogspot.com.es/
Cudenka ! Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń