Kolczyki cudowne...marzyłam o takich :)
Z tyłu na ścianie wisi cudowna kartka którą Paulinka sama własnoręcznie narysowała :D
Dostałam też uroczy wisiorek, który Madlen już mi podprowadziła :)
Po miesiącu dotarło :)
Moi Drodzy mam nadzieję, że nie jesteście takimi głuptasami jak ja i w te święta jedliście z umiarem :) Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za odwiedziny :D
ojej jak miło :) cieszę się że dotarło i że się podoba :) kolczyki trzymałam dla Ciebie od kiedy tylko o nich napisałaś :) buziaki i pozdrowienia
OdpowiedzUsuńPrzyznam się że o kolczykach całkiem zapomniałam i dopiero jak je zobaczyłam to mi się pamięć odświeżyła :D Już dawno nikt nie zrobił mi takiej niespodzianki...Dziękuję jeszcze raz :D
UsuńPrześliczne prezenty:)
OdpowiedzUsuńGadające ciało bezbłędne!!! jestem wielką fanką Pure neemo! gratulacje :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-) ciałko jest niesamowite takie delikatne i drobniutkie :-)
Usuńpięknie urządzony pokoik:)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty. Nie pomyślałabym że wisiorek będzie taki malutki, idealnie rozmiarem pasuje dla Madlen. :)
OdpowiedzUsuńI te szydełkowe mebelki są cudne.
Prezenty są świetne :-D a szydełkowe mebelki zrobiłam już dawno :-)
UsuńHello from Spain: your gifts are beautiful. I really like this room. Great job! Keep in touch
OdpowiedzUsuńfajne prezenciki!!! i nowe ciałko!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPrezenty są świetne :-) a ciało jest niesamowite :-D
UsuńGratuluję prześlicznych prezentów :) To takie miłe je dostawać. No i oczywiście świetnie, że ciałko w końcu dotarło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dziękuje :-) Byłam zaskoczona że akurat ja zostałam tak obdarowana :-D Jest to niesamowicie miłe.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Świetne to ciałko i jaka śmieszna historyjka z tym utknięciem na cle :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twój blog i niesamowicie miłe jest to, że odpowiadasz na komentarze :)))
Co do Blyth- nigdy mi się nie podobały, ale zmieniłam zdanie patrząc choć by na Twoją panienkę i nabieram co raz większej ochoty żeby też się "zblaythować" :)
Pozdrawiam serdecznie :)