10.12.2014

Gwiazdka :)


Ostatnio mam jeszcze mniej czasu 
niż do tej pory, a to dlatego, że od ponad miesiąca
jestem sama z dziewczynkami, mąż wyjechał drugiego 
listopada, a wróci w Wigilię wieczorem.
Niby ze wszystkim się wyrabiam, ale czasu mam 
bardzo mało.
Na szczęście jest u mnie mama, która jest po operacji
kolana i dzielnie dotrzymuje mi towarzystwa :)
Muszę się pochwalić, nauczyłam się robić zastrzyki :D
niby nic, ale dla mnie panikary to coś wielkiego :)
  Przegapiłam Mikołajki, a Lilka jako jedyna 
dostała prezent :)

Tuniczka nie jest idealna, ale
Lilka jest nią zachwycona :)
Choinką zresztą też ;)










Lilka po Nowym Roku jedzie 
na zmianę wizerunku :)
Już nie mogę się doczekać :)

Dziękuję za uwagę,
pozdrawiam Was serdecznie 
i spokojnego wieczoru życzę :)



6 komentarzy:

  1. Jak widzę tak piękne klimaty świąteczne na Twoich fotografiach, to aż sama mam ochotę na coś podobnego.. och
    Tuniczka zachwycająca! ^_^
    Zdrowia i spokoju.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Lilka w tuniczce wygląda przesłodko! Ciuchcia na zdjęciach dopełnia dzieła. Super fotki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie wygląda. Sukieneczka cudna po prostu. Oczęta chyba też ma nowe?

    Dzielna jesteś. Tyle czasu sama. Dobrze że masz mamę u siebie. Zastrzyki brrrr. Nie wiem czy dałabym radę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to nie idealna? Jak dla mnie to dzieło sztuki! :D Czuć na tych zdjęciach świąteczny klimat, aż chcę normalnie zejść do piwnicy po ozdoby świąteczne. :) Świetna ta lokomotywa. ;)

    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie z czasem też krucho, a jeszcze gorzej z nastrojem :(
    Tuniczka bardzo świąteczna, a świąteczny pociąg super w sam raz do zabawy dla Lilki :)
    Pozdrawiam serdecznie Was dziewczyny i mamę też :***

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka ociupinka <3 taki sweterek to nie lada dłubanina, ślicznie jej w tym świątecznym klimacie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zapraszam ponownie.