9.09.2015

Kardigan.




Dzisiaj jak co dzień szłam do szkoły
po Amelkę ;)
zabrałam na spacer ze sobą Lilkę, aby zrobić
jej parę zdjęć w nowym jesiennym sweterku,
który robiłam na zamówienie, już wiem,
że nowej właścicielce się podoba :)
Cieszy mnie to bardzo :D

Widok dorosłej osoby robiącej 
zdjęcia lalce na środku chodnika,
musiał być dość zabawny, bo wzbudzałam
nie małe zainteresowanie przechodniów ;)












Dziękuję za uwagę :)
Pozdrawiam Was cieplutko :)




17 komentarzy:

  1. O panno bożenko od lalek ale ten szkrabek jest śliczny :) i tak cudnie odziany. Cały czas pozostaję w niemym zachwycie na widok takich drobiazgów wydłubanych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. i ja bym przystanęła, by podziwiać Lilkę ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) zazwyczaj nie zwracam uwagi na gapiów, ale zazwyczaj jest ze mną Amelka, a tym razem nie ;) czułam jak mnie świdrują wzrokiem ;) na szczęście zdjęcia wyszły tak jak chciałam :)
      Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  3. Uwielbiam to maleństwo <3 i sweterki Twoje też, za żywota bym czegoś takiego nie zrobiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) bardzo mi miło :) ja za to mebelków takich pięknych nie umiem robić ;)
      Dodaj proszę listę obserwatorów do bloga to ułatwi odwiedzanie Ciebie :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Komplecik jest boski . Jesteś bez konkurencyjna w tej materii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach dziękuję bardzo :) pisałam już, że bardzo się cieszę, że wróciłaś? :)
      Mam nadzieję, że kiedyś i u Ciebie zamieszka taki szkrab :)
      Pozdrawiam cieplutko :*

      Usuń
  5. Cudny komplecik jak i sama modelka, a ludzie zawsze są ciekawi :0) Najważniejsze nie przejmować się nimi w końcu nie robisz nic złego :) Zdjęcia cudne :)))
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asiu :) miejsce urokliwe, jeszcze tam wrócę ;)
      Pozdrawiam serdecznie :*

      Usuń
  6. Na prawdę piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny komplecik, takie energetyczne kolorki, w sam raz na ozywienie jesiennej szarugi :) A Liluś przesłodka, jak taki prawdziwy brzdąc :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ to maleństwo fotogeniczne :) Pięknie wygląda na każdym zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zapraszam ponownie.