A oto ostatnia jak do tej pory sukienka dla Syd którą zrobiłam. Niestety wena twórcza mnie opuściła i jak na razie nic nowego nie powstaje. W głowie mnóstwo pomysłów a zapału i chęci nadal brak.
W wersji pierwotnej miał do tej sukienki powstać kapelusz i torebka ale, może kiedyś jeszcze dorobię.
Dziękuję za uwagę, pozdrawiam cieplutko i zapraszam ponownie
Jaka ładna, równiutka, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńświetna :) a modelka boska :)
OdpowiedzUsuńSliczna, taka marynistyczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Wam bardzo za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Przepiękne fotki - szczególnie podoba mi się ta jak siedzi na kolumnie...:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta sukienka kocham paseczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Hello from Spain: This dress is one of my favorites. I like the sailor stripes. A great job!. Keep in touch
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka. Sama chętnie bym w takiej chodziła:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Zazdroszcze talentu...
OdpowiedzUsuńHello!
OdpowiedzUsuńDziękuję za troskę.
Pocałunki ...!
Przepięknie leży ta sukienka! marynarskie paski mmmm zawsze modny styl :)
OdpowiedzUsuń