Moja Sydney doczekała się w końcu nowej sukienki i oczywiście nowych butków :)
Wcale a wcale nie próżnowałam mam jeszcze dwie sukienki skończone i kolejną zaczętą.
Pogoda niestety nie zachęca do dzióbania na szydełku czy drutach. Jak jest skwar to siedzimy nad jeziorem a jak skwaru nie ma to jeździmy na wycieczki rowerowe do Puszczy Bukowej. Dzisiaj cały dzień pada więc znalazłam chwilę na zrobienie zdjęć. A najważniejsze moi drodzy na Wasze wpisy zawsze mam czas zaglądam do Was codziennie :)
A oto nowe używane butki mojej Syd :)
Mam nadzieję że sukienka choć odrobinę się podoba.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających mojego bloga.
Sukienka śliczniutka, gratulacje !!! Ale Syd ma dobrze :-)
OdpowiedzUsuńI sukienka i nowo-używane butki świetne. Czekam na resztę kreacji !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Miło mi i dziękuje za odwiedziny.
Usuńśliczna sukienka- zwłaszcza dół mi się podoba - i dobrze dobrane dodatki - Syd widać tez wie co dobre:)
OdpowiedzUsuńHello from Spain: This is a beautiful creation. This doll is very pretty. A great job. .. Keep in touch
OdpowiedzUsuńSukienka boska.... a to nie jest Syd ode mnie :-D?
OdpowiedzUsuńNie Syd jest od ola-o62 :)
UsuńCiesze się że sukienki się podobają.
Pozdrawiam cieplutko.
Faktycznie ma u Ciebie dobrze róż uwielbiam jej też pasuję :)A fotelik na pierwszym zdjęciu jest boski :)!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam