15.06.2013

JUŻ PO ;-)

Już po przeszczepie :-)
Nie było tak źle...chyba.
Jestem zła na siebie o kolor ciałka,
jakby było białe to zrobiłabym hybryde. Nie miała by tak długiej szyi :-( no ale cóż, człowiek całe życie
się uczy i umiera głupi ;-) Następnym razem będzie hybryda :-D Mam tylko jedno zdjęcie i to jeszcze z telefonu...Zresztą post też dodany przez telefon :-)


22 komentarze:

  1. Fajnie, moja jeszcze czeka na dostawę. Kupiłaś normal?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natural. Przy buzi nie jest tak źle, ale przy starym ciałku różnica wielka dlatego nie zrobiłam hybrydy.
      Pozdrawiam cieplutko :-)

      Usuń
  2. Ojtam... śliczna jest, niech się nie smuci, kieckę ma odlotową :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj kiecek zrobiłam już dziewięć :-D od dwóch tygodni pracuje dzień w dzień, a w pracy trzeba się czymś zająć ;-)
      Dziękuje i pozdrawiam cieplutko :-)

      Usuń
  3. Całkiem fajnie ^^ Czekam na więcej zdjęć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :)
      zdjęcia niebawem :)
      Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  4. Gratuluję :) Podoba mi się ta lalka. Ma śliczną buzię i ładne włosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) cały czas zastanawiam się czy nie wymienić jej tych włosków :/
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. O jej , i tak wygląda wspaniale :) Uwielbiam ją , a na tym zdjęciu wyszła bardzo fajnie :) Pozdrów ją ode mnie :) niech się tak nie przejmuje xD

    Pozdrawiam !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już ją pozdrowiłam ;) humor od razu jej się poprawił :)
      Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  6. Eee tam, można się przyzwyczaić, mnie te szyje w ogóle nie wydają się długie. Góra ciałka obitsu ma ładniej zarysowane obojczyki i jest ogólnie ładniejsza, poza tym lalki mogą na niej lepiej ruszać głową, na stockowej szyi są strasznie sztywne. Nie żałuj, za parę dni nie będziesz już widziała tej żyrafy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałaś racje :D już tak bardzo mi to nie przeszkadza ;)
      pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  7. ślicznie wygląda z nowym ciałkiem :-)
    sukieneczka piękna a i bransoletki ma Vivien śliczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję zmiany, ja wymianę ciałka Mel cały czas odczuwam, ponieważ jej głowa strasznie się rusza... ;((((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja też się "gibała", ale mąż bardziej ją przypiłował i już jest stabilna :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Hello from Spain: congratulations. Change is better. Nice picture reflecting .. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hello Martta :)
      Thank you for your visit :)
      Regards :)

      Usuń
  10. nie jest źle!pierwsze koty za płoty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o artykulację ciałka to jest fantastyczna :)
      mam nadzieje, że za drugim razem będzie lepiej ;)
      Pozdrawiam :))

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zapraszam ponownie.