Oj szkoda, że nie widziałaś jaki bałagan panował tam wcześniej...moje panny to bałaganiary ;) musiałam sama zabrać się za porządki :) Pozdrawiam cieplutko :))
Ach, dziękuję :) bardzo mi miło czytać takie miłe słowa :D Trochę czasu mi zajęło uzbieranie, lub zrobienie tych wszystkich dodatków i mebelków :) Pozdrawiam serdecznie :D
Ale u twoich śliczności już świątecznie.Bardzo fajny pomysł są pięknie wyeksponowane.Cudnie.Oj kiedy ja się dorobie takiej gromadki :).U mnie wszystko w polu czeka na chwilę spokoju.
Ależ moja droga, Kurdupel się wyprowadził zanim wprowadziła się Lizzy ;) Trochę czasu minęło :)) musisz do nas częściej zaglądać ;) Pozdrawiam cieplutko :))
Musiało mi umknąć, chociaż nawet teraz przeglądam posty i najpierw widzę Lusię na leżaczku nad morzem, a po jakimś czasie jest już Lizzy i o Lusi nic :)
Też rozważam wyeksmitowanie części mojej ekipy Little, właściwie to ponad połowy...
I właśnie po wakacjach Luisa wyjechała ;-) wstawiłam ją w zakladke for sale i szybko znalazł się kupiec :-) widziałam ją na fb u Uli, ale zbyt długo tam nie zabawiła, bo też została wystawiona na sprzedaż...uwielbiam te maluchy, ale oglądać u kogoś...
A czemu chcesz wysprzedać część swoich maluszków ??? Pozdrawiam cieplutko :-)
A, bo nazbierało mi się zbyt dużo i zbyt spontanicznie... Słodkie są, to fakt, ale zupełnie nie mam do nich serca i tylko się kurzą. Na pewno zostaną Neiryo, Puki i Ciel, ale obawiam się, że pozostała czwórka wyprowadzi się prędzej czy później.
O madre de Dios jaka genialna witryna!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńAle tam u tych Twoich panienek ślicznie i tak czyściutko :)
OdpowiedzUsuńA u mnie...czekam aż może jakieś Elfy wezmą się za świąteczne porządki ???
Pozdrawiam :)
Oj szkoda, że nie widziałaś jaki bałagan panował tam wcześniej...moje panny to bałaganiary ;) musiałam sama zabrać się za porządki :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :))
Hello from Spain: I like the Christmas tree in the house of your dolls. Keep in touch
OdpowiedzUsuńThank you :)
UsuńKeep in touch :))
Ale masz super chałupkę :)))))))))))
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńO ja cię! Ale mi kopara opadła na widok tej witrynki! Toż to pałac prawdziwy! Świetnie sobie mieszkają Twoje piękne lale :)
OdpowiedzUsuńAch, dziękuję :) bardzo mi miło czytać takie miłe słowa :D
UsuńTrochę czasu mi zajęło uzbieranie, lub zrobienie tych wszystkich dodatków i mebelków :)
Pozdrawiam serdecznie :D
Witrynka jest rewelacyjna!! I jaka duża! Jestem pod wrażeniem ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!!
Dziękuję bardzo :D
UsuńPozdrawiam serdecznie :))
Ale u twoich śliczności już świątecznie.Bardzo fajny pomysł są pięknie wyeksponowane.Cudnie.Oj kiedy ja się dorobie takiej gromadki :).U mnie wszystko w polu czeka na chwilę spokoju.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) oj za jakiś czas i Ty będziesz też miała większą gromadkę ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Śliczny domek! Nic dodać, nic ująć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOstatnio mało miałam czasu na blogowanie, więc może coś mnie ominęło, ale gdzie Kurdupel...?
OdpowiedzUsuń(to tak pieszczotliwie, o moich zawsze tak mówię :P )
Ależ moja droga, Kurdupel się wyprowadził zanim wprowadziła się Lizzy ;)
UsuńTrochę czasu minęło :)) musisz do nas częściej zaglądać ;)
Pozdrawiam cieplutko :))
Musiało mi umknąć, chociaż nawet teraz przeglądam posty i najpierw widzę Lusię na leżaczku nad morzem, a po jakimś czasie jest już Lizzy i o Lusi nic :)
UsuńTeż rozważam wyeksmitowanie części mojej ekipy Little, właściwie to ponad połowy...
I właśnie po wakacjach Luisa wyjechała ;-) wstawiłam ją w zakladke for sale i szybko znalazł się kupiec :-) widziałam ją na fb u Uli, ale zbyt długo tam nie zabawiła, bo też została wystawiona na sprzedaż...uwielbiam te maluchy, ale oglądać u kogoś...
UsuńA czemu chcesz wysprzedać część swoich maluszków ???
Pozdrawiam cieplutko :-)
A, bo nazbierało mi się zbyt dużo i zbyt spontanicznie... Słodkie są, to fakt, ale zupełnie nie mam do nich serca i tylko się kurzą. Na pewno zostaną Neiryo, Puki i Ciel, ale obawiam się, że pozostała czwórka wyprowadzi się prędzej czy później.
UsuńJak pięknie ! :):)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpięknie mieszkają Twoje panny no i pięknie wysprzątałaś :-)
OdpowiedzUsuńAch dziękuję bardzo :D
UsuńPozdrawiam cieplutko :))
Dziewczynki mają świetne mieszkanko. :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę cudowna witryna. :)
Dziękuje bardzo :-)
UsuńPiękna, piękna, piękna gablotka!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-)
Usuńjejku, jaka piękna gablotka! Jak ze sklepów pullipowych, np. francuskiego ^^
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za przemiłe słowa :)
Usuńprzepiękne to jest, na prawdę! <3
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-)
UsuńPodoba mi się witrynka i to jak ładnie urządziłaś pokoje. Twoje lalki mają piękne mieszkanie : )
OdpowiedzUsuńDziękuję :) bardzo mi miło :))
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Przepiękna ta witrynka. W szczególności ujęła mnie ta choinka, a zwłaszcza kolejka - cudny klimat :) U mnie w domu przedświąteczny burdel ;P
OdpowiedzUsuńDziękuję :) kolejka to prezent od męża :) też bardzo mi się podoba :))
UsuńOj na pewno szybko wszystko ogarniesz ;)
Pozdrawiam cieplutko :))
Wow! Świetne te pokoje. Dziewczyny mają pełen luksus! ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :))