Dzisiaj wystraszona Vivien
przybiegła do Melody...
V: Mel ! Ty wyjeżdżasz ?
M: Taaak :)
V: Będziesz jechać w tym...
V: nie boisz się ?!?
M: Ależ głuptasku :) czego mam się bać ?
V : Tego, że nie wrócisz...
Mel wyjechała, oczywiście wróci :)
Pojechała w odwiedziny do kogoś
wyjątkowego :)
Wiem, że jej będzie tam dobrze :)
Biedna Viv wystraszyła się, że zostanie sama...
To udanej podróży dla Mel i szybkiego powrotu :)
OdpowiedzUsuńwracaj szybko!powodzenia!
OdpowiedzUsuńVivienn ma obitsu 21? Dopiero teraz zauważyłam różnicę wzrostu między nimi ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Melody szybko wróci, strasznie ją lubię :)
:)
OdpowiedzUsuńno się porobiło...zamiast lalkowiczek, to plastiki się odwiedzają hehehe :) udanej wycieczki i fajnych wspomnień :)
OdpowiedzUsuńJakie One cudne !!! Jakie mają śliczne ciuszki :):)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwej podróży Melody !!
:) no kurcze Viv ona na pewno wróci. :) . Mam nadzieję,że będzie się dobrze bawić ślicznotka. Pozdrawiam cieplutko. Nadal się uśmiecham po tym poście :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwej podróży, Melodyjko! :)
OdpowiedzUsuńDobrej podróży i wielu , wielu przygód życzę małej podróżniczce.:)
OdpowiedzUsuńSzerokiej drogi, j czekamy na powrót. ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :-)
Udanej podróży :) ja też wysłałam jedną pannę do Gałagutka :D na małe lalkowe wakacje :D:D:D:D sama nie mogę jej odwiedzić to chociaż moja lalka to zrobi :D
OdpowiedzUsuńWidać jak bardzo Twoje Dalki przepadają za sobą :) Czas szybko leci, ani się obejrzą i znów będą razem, a Mel będzie snuć opowieści ze swojej podróży :)
OdpowiedzUsuńTak więc do zobaczenia Mel i czekamy na relację ;)
Pozdrawiam serdecznie Agnieszko :)))
wycieczka :D fajnie, bo czekają na nią nowe przygody. obie śliczne, ale Vivienn to moja cicha miłość, jak na nią patrzę to aż mi się chce mieć swojego foszka :-)
OdpowiedzUsuńUdanej podróży :) Nie mogę się napatrzeć na ten różowy wig. Jest cudowny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO kurczę, podróż lalkowa, super :) Mam nadzieję, że Melody umie robić zdjęcia, żeby mogła potem pokazać nam na blogu co porabiała, gdzie była, jak się bawiła :):)
OdpowiedzUsuńAle się wystraszyłam! XD Myślałam, że lalkę sprzedajesz.
OdpowiedzUsuńCiekawe gdzie Melody jedzie :3
Ciekawe gdzie się wybiera? Nie mogę się doczekać ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://qkajusia-pullip.blogspot.com/
Jak oglądam twoje zdjęcia, to zawsze piszę jakie one są słodkie;) Bo są! i jeszcze rozkoszne ;D aż miło mi się na nie patrzy;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!