6.06.2014

Cherr.


Goszczę u siebie Cherr :)
Maluszek skradł moje serce.
Po cichu marzę o takiej laluni ;)
Zrobiłam dla niej parę ciuszków,
dzisiaj pokażę Wam sweterek jaki
dla niej wydziergałam :)
Muszę się przyznać, że jestem z niego 
niesamowicie dumna, bo o dziwo wyszedł taki 
jaki chciałam :D

Kruszynka w sukience
mojego autorstwa :)



Cher nie usiedzi na miejscu ;)


Od samego przyjazdu ciągnęło ją
na balkon ;)
niestety pogoda nie dopisywała...


Dzisiaj było pięknie i bez wietrznie :)
Dlatego mogłam pozwolić sobie 
na zrobienie zdjęć w moim 
ulubionym miejscu.
Mała Cher cały czas była asekurowana 
przez mojego męża :)




Z kapturkiem...


 ...i bez :))




19 komentarzy:

  1. Dziękuje proszę Pana ufff . Ale mi oczy wyszły. :):):):). No Aga sweterek czad . Kieszenie :-o . Jeju no faktycznie teraz musisz pomyśleć o większych bo Ci plastiki nie dadzą spokoju. Super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie martw się :) Lalki zawsze są bardzo pilnowane jak robię zdjęcia na balkonie :)) Cieszę się, że sweterek Ci się podoba :)
      Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  2. booskie wdzianka :D
    zdjęcia na balkonie cudne, ale ja bym chyba zawału dostała... :D
    Dobrze że macie asekurację ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Agatko to tylko drugie piętro ;) zawsze zabieram ze sobą męża :))
      Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  3. Śliczniutkie maleństwo! I jakiego ma słodkiego kucyka! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sweterek z kapturem - miodzio! Uwielbiam takie :)

    Balansujesz na krawędzi! Ja bym nie miała odwagi. Już mi się nie raz zdarzyło, że Faye upadła mi na nos na chodniku, kiedy lekko zawiało, a Ty robisz zdjęcia na taaakiej wysokości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)) miło mi bardzo czytać takie słowa :)

      Wszystkie zdjęcia balkonowe robię właśnie tak :) już jakieś dwa lata :)) na szczęście żadna lala mi nie spadła :)
      Pozdrawiam cieplutko :))

      Usuń
  5. Fantastyczna modelka i piękny sweterek wydziergany z ekspresowym tempie! Kieszonki mnie powaliły, są BOSKIE! Zdjęcia wyszły fantastycznie, choć doczytując na jakiej są wysokości lekko mnie dreszcz przeszedł, moja Luna też się non stop wywraca wiec jestem pełna podziwu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne wdzianka ci wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  7. o mamuniu nawet z asekuracją bym się bała :) ale warto ryzykować dla takich zdjęć :) sweterek bombowy i Cher wyglada super :) kieszenie i kapturek miodzio :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne ubranka wydziergałaś dla tej kruszynki, ale te nóżki w rajtuzkach w kwiatuszki po prostu mnie rozbroiły- taki mały tłuścioszek, strasznie słodki :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne ubranka zrobiłaś dla tej kruszynki, ale te nóżki w rajtuzkach w kwiatuszki mnie rozbroiły...taki słodki tłuścioszek :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. pomyślałam to samo co Asia :D te nóżki w tych getrach z kwiatuszkami wyglądają na takie pulchniutkie jak u bobasa :D piękny sweterek, uwielbiam takie cukierkowe kolory a na takim słodziaku to nie pozostaje nic innego jak wzdychanie z zachwytu. pięknie :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hello from Spain: congratulations. She is lovely. Great pics. Keep in touch.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdjęcia na balkonie boskie, podziwiam za odwagę, ja bym się bała ;-)
    Urocza kruszynka, fajnie ją dzisiaj zobaczyć u Ciebie ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczna dziewczynka. ^^ Cudne ciuszki jej uszyłaś. :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Widać taka lalunia jest ci pisana, skoro tak lekko idzie ci robótka dla niej ;) Jak zawsze cudne ubranka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo :-) jestem na etapie namawiania męża ;-)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zapraszam ponownie.