23.06.2014

Pracowity weekend :)


Miałam pracowity weekend :)
Postanowiłam zrobić pokoik dla lalki.
Poprosiłam o pomoc męża, 
wyszło na to, że wykonał większość prac  ; )

Ściany i podłoga jeszcze
niczym nie wykończone ;)


 Podłogę postanowiłam zrobić
z patyczków do lodów.


Podłoga się układała
a ja starałam się zbytnio
nie przeszkadzać ;)


Trzeba wszystko wyszlifować
papierem ściernym i polakierować.


Tak wyglądają 
oklejone ściany...


Jeszcze trzeba to wszystko skleić,
zamontować oświetlenie,
zamówić mebelki i poczekać
aż lalka przyjdzie :)
Jeśli w ogóle przyjdzie :/


Dziękuję za przemiłe komentarze pod
ostatnim postem :) 
Cieszę się, że do mnie jeszcze
zaglądacie ;)
Spokojnego wieczoru Wam życzę :*



15 komentarzy:

  1. Jakich papierów użyłaś na ściany? :))
    Pokoik zapowiada się ekstra :) trzymam kciuki za mieszkankę
    Wzajemnie udanego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Użyłam papieru do scrapbookingu, cała konstrukcja to dwa arkusze kartonu sklejone razem ;-)
    Mam nadzieję, że tym razem jednak przyjdzie lalka a nie kasa z powrotem na konto.
    Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też ostatnio zrobiłam pokoik, tylko z całego kartonu =D

    OdpowiedzUsuń
  4. Great job! The floor looks very realistic! Greetings Linda

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyjdzie przyjdzie ja trzymam kciuki . Pokoik już robi wrażenie kusisz mnie coraz bardziej :PPPPP

    OdpowiedzUsuń
  6. Już wygląda świetnie, czekam z tobą na nowego lokatora. :D
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na efekt końcowy razem z nowym lokatorem C:

    OdpowiedzUsuń
  8. I like it! ^u^ Fajnie wygląda C: A skąd planujesz kupić mebelki? :3

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszyscy mają pomocnych mężów - nie mam ja :/

    Podoba mi się pomysł na podłogę :) Jestem ciekawa końcowego efektu. Trzymam kciuki za szybkie przybycie lokatorki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wszyscy maja pokoiki dla lalek nie mam ja :/ Ściany mają piekny wzór "tapety" a podłoga wygląda bardzo realistycznie. Ciekawa jestem efektu końcowego pokoiku i oczywiście nowej lokatorki :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyszło fantastycznie! chyba i ja zabiorę się za prace konstrukcyjne :D jestem ciekawa dla kogóż takie piękne lokum szykujesz??

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny pomysł z podłogą. Czy nie obrazisz się jak go zgapię?

    OdpowiedzUsuń
  13. no wiesz... teraz oprócz cudnej witrynki dla lal zazdroszczę Ci też męża haha fajnie, że pomaga! a i piesio widzę też nadzoruje prace budowlane ;-) fajnie się zapowiada. ciekawa jestem efektu końcowego :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny :)
Zapraszam ponownie.